Niewiele osób zdaje sobie sprawę, iż fałszowanie oznaczeń produktu
jest przestępstwem, penalizowanym w art. 306 Kodeksu Karnego. Zgodnie z jego
treścią kto usuwa,
podrabia lub przerabia znaki identyfikacyjne, datę produkcji lub datę
przydatności towaru lub urządzenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Zabronione
jest więc usuwanie, podrabianie lub przerabianie wskazanych w treści tego
przepisu znaków w jakikolwiek sposób.
Określone w
powyższym przepisie pojęcia – data przydatności i data produkcji nie budzą
wątpliwości. Problematyczne może być natomiast zdefiniowanie znaku
identyfikacyjnego. Za znak identyfikacyjny, o którym mowa w powyższym przepisie
należy uważać oznakowania towarów lub urządzeń nadawane przez producentów
bądź inne podmioty uprawnione, związane z obrotem gospodarczym. Funkcją tego
oznakowania jest rozpoznanie danego towaru lub urządzenia, odróżnianie go od innych towarów lub
urządzeń.
Należy jednak zauważyć, iż jeśli w celu
wprowadzenia do obrotu towaru, oznacza się towar podrobionym znakiem towarowym
lub zarejestrowanym znakiem towarowym, mimo nieposiadania prawa do takiego
znaku, to wówczas należy zastosować niewątpliwie przepis art. 305 § 1 Ustawy
Prawo własności przemysłowej w zbiegu z analizowanym art. 306 KK.
Ponadto, analizując treść art. 306 KK i
pojęcie znaku identyfikacyjnego, należy zastanowić się nad jego zastosowaniem w
sytuacji, gdy mamy do czynienia ze zmianą numeru podwozia, nadwozia i silnika
pojazdu. Zdaniem Sądu Najwyższego, jakakolwiek zmiana tych danych poprzez
zatarcie, zamalowanie, itp. stanowi realizację znamion przestępstwa
stypizowanego w art. 306 KK. Jednocześnie,
posłużenie się tablicami rejestracyjnymi innego samochodu, nie prowadzi już do
popełnienia tego przestępstwa.[1]
Omawiając powyższy przepis należy zastanowić się
również nad czynnościami, których podjęcie doprowadzi do realizacji znamion z
art. 306 KK, tj. usunięcia, podrobienia i przerobienia znaków
identyfikacyjnych. Pod pojęciem usunięcia należy rozumieć pozbawienie towaru lub urządzenia oryginalnych znaków
identyfikacyjnych,[2]
a także uczynienie ich niewidocznymi przez zamazanie, zamalowanie, zaklejenie,
modyfikację uniemożliwiającą odczytanie. Natomiast podrobienie i przerobienie należy
rozumieć tak, jak na gruncie art. 270 § 1 KK, tj. za podrobienie należy uważać
nadanie produktowi oznaczeń, których wcześniej nie posiadał, natomiast za
przerobienie modyfikację istniejących oznaczeń.[3]
Nie mogę sobie tego wyobrazić i zrozumieć takiego fałszowania oznaczeń towarowych. Sama bardzo przestrzegam tego typu zasad i zawsze śledzę na bieżąco informacje związane z certyfikatami. Zwłąszcza jeśli chodzi o Unię Celną https://ccrw.pl/znak-symbol-eac/ . Od takich oznaczeń zależy współpraca handlowa Wschodniej Europy z Azją.
OdpowiedzUsuń